poniedziałek, 23 lutego 2009

Operacja udana!!!Plan zrealizowany...:P

REHAMIL-Eppearance-Konsbud 3-8 (3-4)
Bramki
Rehamil:
Lila Rafał - 1, Mazuro Piotr - 1, Skawiński Piotr - 1
EPPEARANCE-KONSBUD:
Antos Norbert - 1, Czypicki Piotr - 1, Korwel Łukasz - 1, Roszkowski Sebastian - 3, Żurowski Przemysław - 2
Kary
Legęcki Michał , Mazuro Piotr
Składy:
Rehamil-
Dziedzic Krzysztof, Gac Przemysław, Legęcki Michał, Lila Rafał, Mazuro Bartłomiej, Mazuro Piotr, Skawiński Piotr, Urbaniak Andrzej
EPPEARANCE-KONSBUD:
Antos Norbert, Burnat Arek, Czypicki Piotr, Gołębiewski Daniel, Korwel Łukasz, Kreft Łukasz, Mazurek Arkadiusz, Roszkowski Sebastian, Żurowski Przemysław

Zagralismy swoje.

Rehamil po ostatnim bardzo dobrym występie przeciwko liderowi Impex-owi tym razem zawiódł. Tylko w pierwszej połowie gospodarze byli w stanie dotrzymywać kroku rywalom. Wynik cały czas oscylował wokół remisu i do przerwy było tylko 3-4. Druga odsłona meczu miała już jednostronny przebieg. Grał zespół Eppearance-Konsbud a Rehamil bardziej zajął się komentowaniem decyzji arbitrów niż tym czym powinien, czyli walką na całym boisku. Gospodarze zostali za to dwukrotnie ukarani 2min, co skrzętnie wykorzystali rywale. Goście odskoczyli na kilka goli, odnosząc ostatecznie przekonywujące zwycięstwo.
ps.Kary panie sedzio dostali w momencie jak juz bylo po sprawie i mielismy zwyciestwo w kieszeni ale cos musza pisac w tych opisach...

8 komentarzy:

wski pisze...

no i jest dzi:)
oby tak dalej
mecz podobny do tego z euro-klinkierem
o dziwo druga polowa lepsza w naszym wykonaniu juz p oraz kolejny
wazne ze w dwumeczu z nimi mamy lepszy bilans bramkowy
co do przyszlosci, nie mozna zlekcewazyc tieto - roznie bywa
pamietam ze emczylismy sie z nimi straaasznie i lukas dal brame dajaca 3 pkt pare sek przed koncem
mam nadzieje ze bedzie dobrze:P
ja w sobote nie pije - he hee:P

Anonimowy pisze...

tabela jednak jest mylaca
mamy 2 pkt wiecej i az 3 mecze wiecej rozegrane od wkt
niestety, nawet wygrana z nimi nie da nam 3ciego miejsca czy tam drugiego
niestety nawet ogranie ich nam nie da tej pozycji
trzeba liczyc na ich potkniecie w jakims meczu

Anonimowy pisze...

Jest dżi:)
...ale nie ustrzegliśmy się błędów w obronie!!!!!
Nie można wychodzić całą drużyną do ataku.
No i jednak potwierdza się, że swoją grę trzeba modyfikować w trakcie spotkania. Po rozmowie w przerwie byliśmy inną drużyną(mam tu na myśli grę obronną - nie straciliśmy żadnej bramki, co na HALP'ie się nie zdarza)

norbi pisze...

Dokladnie Przemek masz racje bo ja sam zrobilem 3bledy po ktory Golab razem z sila wyzsza ratowal mi skore...koles sie dobrze zastawial a ja szedlem na raz i dobrze ze nic nie strzelil:)Musimy poprwawic gre w obronie a szczegolnie ustawianie sie na boisku...znowu robilo sie ustawienie 2-2 w 1 polowie Arek i Krefcik szli do przodu albo razem... albo wcale i tu mysle ze Aras gral momentami za wysoko przez co tracil mape w kryciu...to sa takie momenty w czasie meczu, male szczegoly ale jak dopracujemy to samym ustawianiem wygramy wiele meczow!Naszczescie niestracilismy swojego rytmu gry,walki oraz skutecznosci seria wygranych trwa a na sloneczne to czekam dni:)
ps.przepraszam Krfcika jeszcze raz za Bure heh wiem wiem ze to niepomaga:)
Acha i nie patrzcie na tabele.Grajmy swoje!

Anonimowy pisze...

zostawalismy razem w obronie bo tak kolesie grali na tego pajaca z 8 a on odgrywal do wchodzacego ze skrzydla i robila sie przewaga,a tak dzieki cennym rada kolegi z napadu zagralismy innaczej i na zero,tu zasluga Golebia ktory wyja kilka pilek ktore powinny byc w siatce-oby tak dalej,napad mamy zabojczy i sobie chlopaki we 2 radzili znakomicie,troche wiecej musimy jeszcze patrzec na boisko i bedzie dobrze,arekb.

Anonimowy pisze...

co do WKT to napewno jeszcze gdzies zgubia punkty,my grajmy swoje i nie patrzmy na innych bo pkt nam nie podaruja,arekb.

norbi pisze...

tak Arek ale chodzi o moment wyprowadzania ataku pozycyjnego,Np.Krefcik gra ostatniego to zostaje na srodku a ty idziesz calkiem do jednego boku a po 2 stronie jest np Aras przez co robi sie duzo miejsca w srodku pola co mozna wykorzystac dlugim podaniem na sciane do Zura lub Seby i wtedy jest podlaczenie bokow,zamkniecie akcji lub nawet wycofanie pilki do przodu ,ogolnie robi sie wiecej miejsca na gre pilka...a wy szliscie w jednej linii najczesciej:)owszem jezeli chodzi o bronienie to najlepiej zmniejszac pole gry jak najbardziej sie da ustawiajac sie na wlasnej polowie.

Anonimowy pisze...

ok,musimy wiecej uwag sobie przekazywac na meczu,bo z boku najlepiej widac jakie bledy robimy i jak powinnismy sie ustawiac,nastepna okazja wniedziele,bedzie dobrze,arekb.