czwartek, 18 lutego 2010

Na Tieto nadszedł czas

W niedzielę w samo południe na Tenisowej zmierzymy sie z ekipą bodaj grającą najbrzydszy dla oka futbol w naszej lidze. Panowie bronia sie w okolicach swego pola karnego całą czwórką i czyhaja na kontry. Tracą mało bramek, ale i mało strzelają. Ich bilans bramkowy to 55:52, mniej goli w lidze straciła tylko Dominatura. Jeśli mnie pamięc nie myli 3 razy z rzędu wygrywalismy z nimi jedna bramką. Szykuje się więc piekielnie trudny mecz. Patrząc na strone HALPu nie zagra Norbi, który musi cierpieć za swój wybryk z PROFESJą, co z Lukasem?? Co z resztą, pisać!!

niedziela, 14 lutego 2010

Prestiżowa wygrana

3 pkt nasze!
Mecz mega cięzki, do przerwy mimo paru dobrych okazji przegrywaliśmy 0:1, mając bodaj 3 słupki. Do tego doszedł enty juz niewykorzystany karny w sezonie, nastepnego strzelam ja:) Po przerwie lepsza skuteczność pozwoliła na wygrana w stosunku 5:3, duzo akcji znowu mielismy, ale ekipa Żura miała słupków sporo więc mogło sie to różnie skończyć. Rywalom dziekujemy za walkę i liczymy, że komus z czołówki w imie przyjaźni z Eppe punkty pourywają.

Eppe - Konsbud 5:3 (o:1)
bramki: 2 - Seba, 1 - Robert, Lukas, Model

P>S> Dwa ważne pytania cisna sie na usta:

pytanie 1: jak zdrowie Łukasz??
pytanie 2: czy Paweł da rade odnaleźć bloga, no i samemu się na nim odnaleźc, mimo wielu obowiązków w domu po pracy - bukmacherzy uważają, że nie da rady i płaca za to 1.20, za samo wejście bez napisania czegoś płacą 2.30, a za wejście, zalogowanie i odpowiedź na posta płaca 4.40
Pozdroo