środa, 3 listopada 2010

Idzie nowe!

I nie chodzi tylko o wygląd stronki! Zapowiada się zmiana naszych wysłużonych i niekompletnych strojów, a to za sprawą naszgo nowego sponsora. Wygląda na to, że rozmowy zastaną sfinalizowane, a umowa o współpracę parafowana. Na początek dostaniemy ciuszki, ale negocjacje trwają o nieco większy zakres wsparcia finansowego. Jutro pewnie dopięte zostaną szczegóły, o których poinformuję. Teraz prośba do Was. Niech każdy z podstawowej 10+2 wypowie się jaki chce rozmiar koszulki i numer na plecach. Wiadomo, że ja rezerwuję 14... Dajcie znać wszystkim niech dadzą znać do jutra, tj. czwartku, a będzie szansa na nowy komplet już na przyszły weekend. Dla ułatwienia doboru rozmiaru powiem, że celuję w komplet NIKE Park IV dostępny w sklepie na Piłsudskiego MN Sport (www.mnsport.pl). Norbi zorientuj się jak będzie ze zmianą nazwy, bo kolejny mecz powinniśmy już zagrać ze sponsorem w tytule ;)
Jeżeli chodzi o treningi to zależy mi na cotygodniowych gierkach na dużej hali, a po rozmowach z Maćkiem wynika, że jest na to szansa. Przy opłaconych składkach przez sponsora (wersja optymistyczna) byłaby okazja pokazać jak kto integruje się z drużyną na wspólnych dodatkowych gierkach, a w przerwie między sezonami były czas na podsumowanie...
No to się rozpisałem jak na pierwszy raz emisji postu... Trzymać kciuki za negocjacje! ;)

wtorek, 2 listopada 2010

Tytułem wstępu

Parę swoich wynurzeń na temat naszej taktyki tutaj napiszę. Czekam oczywiście na konstruktywne pomysły i uwagi:)

Zacznijmy od kadry, trzeba nas podzielic na dwie grupy, defens i ofens. Zacznijmy jednak od bramki. Tutaj mamy jak nigdy kłopoty bogactwa, Do gry w klatce aspiruja przede wszystkim Gołąb i brat Kuby. Oprócz tego są jeszcze w razie braku dwóch wymienionych keeperów Kuma i Szymon. Jak wiadomo podstawą gry w hali jest gra noga i szybkie wprowadzanie piłki do gry - jest to na pewno element do poprawienia przez obu naszych zawodników, mam nadzieję że obaj chętnie będą przychodzic na giery, ale nie by pograc w polu a własnie by pocwiczyc grę nogą głównie oraz np. dalekie i dokładne wrzuty piłki ręką do gry.

Teraz gracze de facto defensywni... Do tego grona zaliczam Kube, Szymona, Krefcia, Rockiego, Kumę i Pudziana. Ich zadania są znane, ale także dochodzi wyprowadzenie szybkiej kontry i także ogarnianie się w defensywnie, co dla wielu oznacza asekurację. Zawsze musi zostawać jeden z Was z tyłu, ten ostatni to jak dla mnie człowiek majacy imadło w nodze i potrafiacy pierdzielnąć z duzego palca z daleka oraz mózg zespołu od którego powinna rozpoczynac sie każda akcja. To on powinien stawiac przysłowiowy stempelek na piłce przy każdej w zasadzie akcji. Widze w tej roli Kube bądź Szymona.

I teraz offensywa. Norbi, Seba, Arek Be i Aras. Tutaj w zależności od tego czy ja jestem na boisku powinno sie to przedstawiac tak, ze gdy gram jestem najwyzej i gram na sciane, gdy nie gram przed meczem inni ustalaja kto gra wysunietego. to co rzucilo nams ie w tym meczu o czym rozmawialismy w szatni to brak ruchu z przodu, trzeba nad tym pracowac i to co pisalem. Nie mamy zadnych schematow co do rogow np. A na tym mozna sporo ugrac. Spotkajmy sie kiedys na malej hali na halpie, tam za bramka i cos wspolnie wymyslmy. Nie chodzi o giere ale o taki trening typowo taktyczny. Wazne jak bylo widac na moim przykladzie w ostatnim meczu jest indywidualne krycie rywala podczas meczu oraz samo czucie pily. Musimy wyznaczyc kogos kto bedzie odpowiedzialny za psucie zycia najlepszemu z rywali. Kogo tu widzicie? Mozliwe ze zaczne strzelac dopiero w styczniu bo zawsze przeskok z boiska na hale jest dla mnie dramatyczny. Czucie pilki to podstawa... Bramki musza tez zdobywac inni z przodu, a by zdobywac bramki trzeba probowac cos strzelac tez z daleka, u nas tego w piatek nie bylo.

Na koniec rzecz najwazniejsza. Jakim systemem gramy? 1-2-1, czy moze 2-2 z zachowaniem oczywiscie wszelakich standardow gry, tzn tego czy gramy presem czy od polowy. Tu kwestia jest otwarta. Grupe mamy mega silna, swiadcza o tym wyniki, niskie zwyciestwa druzyn i relatywnie malo goli zdobytych w tej serii. I na koniec tzw puenta... Konsbud pokazal nam ze treningi i zgranie duzo daje. U nas znowu doszlo do zmian w skladzie i nie jestesmy zgrani. tylko treningi moga nam cos dac... Treningi w skladzie minimum 80 procentowym...

I na koniec jeszcze nasz blog, wciąż czuje, że pisze tu i czyta to jakies 50 procent składu. Nie ma tu Szymona, rzadko jest Rocky itp. Wazne by kazdy mógł cos napisać i ocenic innych, ale oczywiscie wazne jest by bylo to konstruktywne i sluzylo dobru teamu. Byle sie nie skonczylo na gadce 3-4 osob..