czwartek, 24 września 2009
3 pkt na LUZ'ie(ersach)
Wygrana mniejsza niż kilkoma bramkami będzie sensacją wręcz. Wyniki innych spotkań fajnie nam się układają, musimy więc poprawić sobie bilans bramkowy, bo bramki ważne mogą być i basta. W pierwszej rundzie wygraliśmy zaledwie 14:3, a do przerwy było tylko 6:3. Teraz musi być lepiej, pisać jak z obecnością w niedzielę w samo południe na Estadio Da SLS:)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
14 komentarzy:
Nareszcie wraca nasz kochany halp:)
Panowie jako kapitan nie wyobrazam sobie,zeby ktos przyszedl na nasz w halpie czy sls-ie mecz po...meczu w innej lidze...trzeba sie wzajemnie szanowac.
Oczywiscie jestem i mam nadzieje przelamac swoja niemoc strzelecka:)
jestem,Norbi moze tym razem zagramy z przodu a koledzy z napadu zagraja z tylu,taka mala odmianka,arekb.
Jestem.Michu
Arek jestem za chociaz na jedna polowke mozemy sie zamienic...panowie z ataku:P
raczej bede;) ale jeszcze dam znac
O ja jeeebie
Duzo bramek to Wy napewno strzeliscie ale za gre z tyłu nie ręcze
Co folklor: ja i Zuro na ostatnim:P:P
ja sie melduję. Mam nadzieję, ze nie będę miał dużo roboty. Chociaż jak widzę, że chcecie się zmieniać obroną z atakiem to moze inaczej muszę się nastawić na ten mecz :)
jestem oczywiście - araś
Na meczu jestem, ale mam propozycję:
SPRÓBUJMY ZAGRAĆ NA 0 Z TYŁU.
Nie jest to chyba zbyt trudne zadanie z takim przeciwnikiem.
taa i celujmy w słupki:-)aras
Zuro jak zagrasz z Seba w defens.to wasza masa powstrzyma Luzersow:P A tym zero z tylu bez przesady to nie mecz po jedenstu...
no no - a po strzeleniu pierwszej bramki, cofnijcie sie do defensywy i grajcie na czas! ;)
Powodzenia.. Apropo's Aras ma racje -> CELUJCIE W SLUPKI !!! :P
jestem-dario
Prześlij komentarz