Składy |
---|
Eppearance-Konsbud: Ernest Antos (KARA), Norbert Antos, Arek Burnat (KARA) (KARA), Daniel Gołębiewski, Arkadiusz Mazurek, Zygmunt Pietrzak, Sebastian Roszkowski |
Bokaro: Robert Bielecki, Piotr Gliwa, Maciej Grabowicz, Dariusz Lepa, Tomasz Szafrański, Marcin Tukan, Michał Wojciechowski |
Bramki |
Eppearance-Konsbud: Norbert Antos - 1, Sebastian Roszkowski - 3 |
Bokaro: Maciej Grabowicz - 2, Tomasz Szafrański - 2, Marcin Tukan - 3, Michał Wojciechowski - 2 |
To tyle z oficjalnej strony HALP.
Ma ktoś coś więcej do dodania?:)
Aktualizacja (opis z HALP):
Pierwsza połowa spotkania pomiędzy drużynami Bokaro i Eppearance nie była porywającym widowiskiem. Co prawda ambicji to zawodnikom nie mogliśmy odmówić, jednak już do samych umiejętności można było się przyczepić. W tej części meczu optyczną przewagę posiadali goście a minimalne ich prowadzenie w pełni oddaje to co działo się na boisku. W drugiej połowie dominacja " bokarowców " nie podlegała już dyskusji. Stworzyli oni sobie niezliczoną ilość sytuacji strzeleckich, z których wykorzystali może 30%. Gospodarze natomiast grali bardzo nieporadnie przede wszystkim jeśli chodzi o defensywę, do której nie przywiązywali większego znaczenia. Większośc bramek goście zdobyli po akcjach w przewadze co przyniosło im ostatecznie przekonywujące zwycięstwo.
13 komentarzy:
stronka ok,wkońcu jest:-)w najbliższym czasie trzeba byłoby chyba uaktualnić fotki naszych facjat,zrobić jakieś aktualne zdjęcie drużynowe
Chłopaki, już w pierwszych meczach grzebiemy szanse awansu. Weźmy się w garść, następny mecz wygramy!!!!
Bede jako pierwszy,hurra.Wiesci jednak nie beda hurra,aby cos ugrac w obecnych rozgrywkach proponuje zasiegnac po rezerwy w ktore zreszta sam sie udaje,bo tym skladem nic wielkiego nie zdzialamy,w dodatku ciagle kogos brak,a system ze graja tylko skladkowicze z reszta to tylko zmiennnicy jest ogolnie do bani co pokazal ostatni mecz,bo nie mamy zadnego obroncy;tzn mamy ale oni nie graja bo nie zaplacili.Moja propozycja jest nastepujaca aby na mecz zabierac kilka osob z rezerw ktore by placily za mecz po 10zl.Jak juz nadmienialem wczesniej ja przechodze do tych rezerw wiec prosze o wykreslenie mnie z pierwszego skladu.
ten anonimowy to ja-Arek B.
tu Sebol
co do ludzi to musi byc jakis jawny podzial, czypol dal znak ze nie bedzie go dopiero kolo poludnia, przemo vel kitka nie dal znaku w ogole
chodzi mi o to, ze nie byl oczasu kogos dobrac
przegralismy 3 emcz, dalismy dupy, ale co?? swiat sie nie zawalil, ja sie ciesze z emoge pobiegac, pwoalczyc, cos strzelic cos zjebac
fakt, ze sie wkurwiam porazką, tym ze gramy jak pizdy ale co? mam zrezygnowac i isc do rezerw??
dlatego apeluje do Ciebie Arek - dajs e na luz i graj dalej z nami
bedzie czypol, bedziek itka i wygramy mecz niejeden i nie dwa i tyle!!!
qrde arek idziesz sladem debika ktory chyba po 1meczu juz sie poplakal...???badzmy facetami i umiejmy przegrywac...
burek a ty co masz gorsze dni???wiem ze ost.mecz byl patologia w naszym wykonaniu ale obwinialbym bardziej osoby ktore przed sezonem niechcialy 9-10osoby do skladu...czy niemam racji..???
dalem znac ok poludnia bo chcialem jeszcze sprawdzic kolano, czy wytrzymam, ale stwierdzilem ze bez sensu byloby wchodzic na jedna czy dwie zmiany i zejsc z bolem...dlatego czekalem tak dlugo. a co do debika to przestancie pierdolic ze sie poplakal albo nie wywiazal z umowy-a jak ktos ma watpliwosci dlaczego nie gra to odsylam do zainteresowanego a nie DIS-ów (Domysłów I Spekulacji)!
ejj, mogl przed 1 meczem powiedziec ze nie gra i wzielibysmy keepera od stasiak - nie wierze ze nie wiedzial o tym ze nie ma czasu wczesniej!!
mogl postawic sprawe jasno!!
i tyle o to ja, czyli sebol mam do niego pretensje, nikt by sie nie obrazil jakby powiedzial przed sezonem - a nie w trakcie, tzn po pierwszym meczu
a akzdy wie jak keeper jest wazny na hali!!
Debik wygral dla nas niejeden mecz,fakt ze mogl cos powiedziec wczesniej ale zycie roznie sie uklada wiec zluzujcie bo chlopak jest ok i jakby nie bylo to nasz koles czy gra z nami czy nie,chociaz wielka szkoda ze odszedl ale skoro tak zrobil widocznie mial ku temu powazne powody a jak taka atmosfera utrzyma sie w ekipe dalej to jeszcze niejeden odejdzie zapewne.Arek B.
ja wiem, ze ejst ok, ale jestem szczery i tak jak powiedzialem ostatnio zydze ze w niego nie wierzylem tak chyba moge sie wypowiedziec o debiku ze sie zalamalem jego brakiem??
czy mam udawac ze swieci slonce jak ktos na mnie chara??:)
trzeba sie wziac w garsc i powalczyc dla samych siebie i tyle
Wow - ale komentarzy. Spoko, kazdy sie wypowiedzial (anonimy prosze o podpis :P) - teraz trzeba zapomniec o trzech porazkach, tak naprawde 2 mecze mogly sie zupelnie inaczej skonczyc przy odrobinie szczescia, a w trzecim tez pech z tym skladem... Patrzymy w przyszlosc a nie przeszlosc i jedziemy dalej!!!!
Widac ze kazdy mial ciezkie chwile wkurwiony porazkami i widocznie brakowalo takiej stronki gdzie mozna sie wygadac,emocje wziely gore nad rozsadkiem,W niedziele bedzie dwoch "nowych" na tyly wiec trzeba bedzie sie sprezyc i dokopac tym dystrybutorom paliw.Arek B.
Prześlij komentarz