wtorek, 23 czerwca 2009

My kontra Estymator
Już trzeba myśleć o tym meczu a tu cisza na naszym blogu.

14 komentarzy:

Przemo pisze...

Tym bardziej, że parę osób będzie na weselu Krefcika, a meczyk dosyć wcześnie w Niedzielę, bo o 12.
Nie zapomnijcie chłopakowi w sobotę zrobić bramę pod Kościołem, niech wie, że koledzy z drużyny o nim pamiętają i flaszka im się należy.

norbi pisze...

Przemku nie ma co myslec tylko trzeba przyjsc,zapierdalac na boisku,zostawic zdrowie,AGRESJE w kryciu i nie nadziac sie na glupie kontry...Estymator ma 7-8 zgranych chlopakow na podobnym do nas poziomie pilkarskim.Ja postawilbym na defensywe np : norbi-arek-zima przed nim-model i szpica.2-1-1-1
norbi i arek prawie bez wlaczania sie w akcje ofens albo,co jakis czas szybkie zerwanie sie.Damian przecina pilki ,odcina od podan bo to umie robic bardzo dobrze,Model wolna reka w rogrywaniu,strzelaniu i bronieniu,ogolnie wszedobylski no i niezawodna szpica.tylko trzeba by bylo pomyslec nad zmianami hehe
Tak mniej wiecej wyobrazam sobie scenariusz,ale mega mega wazny moment jest zawsze wtedy ,jak powstaje dziura w srodku pola bo albo napastnicy zaspali albo strata itp \,konczy sie kontrą rywala,a lepiej bedzie jak eppearance bedzie kontrowac w tym meczu.

lopez_27 pisze...

ja k^%&%a niestety znowu nie mogę obiecać swojej obecności. Mam mistrzostwa Polski, które trwają do niedzieli. Ale naprawdę zrobię wyszystko aby na ten mecz być.

Anonimowy pisze...

ja po weselu bede,o ile nie bede przy jednym stoliku z Przemkiem,walka powinna byc od pierwszej do ostatniej minuty,skoncentrowanie na 200% zero odpuszczania,bieganie na maxa-mamy zmiany,i gra jak Norbi napisal,najpierw tyl pozniej atak,arekb.

Przemo pisze...

...Arek i tak się nie wymigasz - siedzimy i pijemy razem. Ja po imprezach mam lepszą skuteczność jak pamiętasz. :)

Anonimowy pisze...

..no Ty tak,ja proponuje stroj wziac na wesele i od razu po na meczyk smignac,arekb.

Krefcik pisze...

a ja po wypiciu strzeliłem taką bramkę na halpie, że do dziś ją pamiętam... a'la Szarmach na szczupaka z głowy, więc wy też będziecie mieli pewnie wiele finezji na meczyku ;)
Niestety Norbi nie mogę obiecać, że będę ich pilnował z tym piciem ;)

norbi pisze...

Niech pija do dna za zdrowie,jak sie zacznie sciemniac w oczach to zawsze sa zmiany:)a nio i taxi na mecz przyjechac prosze!
Panowie tak sobie pomyslalem o jeszcze jednej waznej sprawie!Mianowicie chodzi mi o napadziorow.Jeden z was jest zwolniony w wiekszosci akcji z defensywy,ale drugi jest pomocnikiem,zeby nie robil sie nigdy system ustawienia 2-1-2 albo 3-2...
moze byc 3-1-1 moze byc 2-2-1 moze byc 1-3-1 uwazam za najlepszy,ale nigdy w rownej linii 2 atakujacych,a te slowa kieruje do Czypola oraz Michala bo to najczesciej wasza pozycja:)jeden z was zageszcza srodek boiska,jak jest sila to gra na calym boisku i jest git majonez:)
Krefciu jeszcze raz Zyczenia od wszystkich czlonkow druzyny!

wski pisze...

ja jestem w niedziele chociaz to dla mnie ciezki strasznie okres
wczoraj odszedl Michal - gracz Bokaro, z ktorym gralem w pilke przez jakies 9-10 ostatnich lat w poniedzialki na gierkach, w miedzyczasie takze w jednym teamie o nazwie Bokaro...
Norbi mial przyjemnosc poznac go podczas halpowego meczu wkt - bokaro
obiecali sobie ze razem zalozą zespoł do halpu
w sobote z kolei z drugiej strony... jestem swiadkiem na weselu przyjaciela
jakos w neidziele dotre albo w jedna strone z nastrojem, albo w druga
pozdroo

Anonimowy pisze...

zal chlopaka,moze zagrajmy z opaskami czarnymi w gescie zaloby za kolege z halpu,minuta ciszy obowiazkowa arekb.co wy na to?

Przemo pisze...

...Ale chyba nie na oczach!...

Nie wiem skąd takie opaski załatwić, jak ktoś wie niech przyniesie - zagramy w opaskach na ramieniu.

norbi pisze...

Objecalismy sobie [*]:( K
omplikacje trzustki to cos czego nie mozna przewidziec,a jeszcze Michal dziekowal za nowe zycie,chlopie spoczywaj w spokoju kiedys jeszcze razem zagramy!Tutaj male ostrzezenie dla lubiacych %%%%% piwo itp w wiekszej niz normalny czlowiek moze ilosci.
Postaram sie zalatwic te opaski,ale nie objecuje...

norbi pisze...

opasek jednak nie dam rady zalatwic,moze ktos da rade ?

Anonimowy pisze...

ja przyniose,arekb.