Wszystko przez sędziego (zakończył 1sza połowe za szybko o 3 min.), słońce w II połowie świecące obrońcom i Gołębiowi w twarz oraz niebieskie spodenki Marka :-)
Gole: Czypicki Piotr - 2, Roszkowski Sebastian - 1
Nasz skład: Antos Ernest, Antos Norbert, Burnat Arek, Cydzik Paweł, Czypicki Piotr, Gołębiewski Daniel, Korwel Łukasz, Roszkowski Sebastian, Zębal Dariusz + MARO, który się zapomniał wpisać do protokołu HALP :P
OPIS za www.halp.com.pl:
Na bardzo dobrym poziomie stało spotkanie pomiędzy przedostatnią Multimedią Polska i dużo wyżej notowanym Eppearance-Konsbud. Zawodnicy obu drużyn pokazali wolę walki oraz nienaganną technikę i gdyby któryś z kibiców nie wiedział że walka toczy się na trzecioligowym froncie to pomyślałby, że to II liga. Bramki w tym meczu padały po przemyślanych akcjach, nie można było mówić o żadnym przypadku. Do przerwy minimalnie skuteczniejsi byli goście, stąd też wynik 1-2. Po zmianie stron z minuty na minutę ekipa Eppearance traciła siły a co za tym idzie dokładność w rozegraniu piłki. Przeciwnicy to wykorzystali, strzelając po przerwie aż 4 gole. Gości stać było tylko na 1 trafienie i stąd też ich dwubramkowa porażka.
4 komentarze:
widze marka w skladzie nie ma:) a niebieskie spodenki sa dobre:)) i nie zawinily:)) serku:D
slonce nie tylko mi i obroncom zaszkodzilo ale calej druzynie:)
golab
Moje Zdanie-Zagralismy jak cipy w obronie mysle ze: 1.Wszystkich ciagnie za wysoko do ataku po2.Agresywnosc z pierwszej polowy uciekla na cmentarz tuz obok...3.Bo sily byly wyrownane i ponnismy pograc wiecej pilka z tylu a przeciwnik inteligentnie zagral:)
Ale puchar jakis do archiwum druzyny bedzie... Za krola strzelcow:)
moje zdanie jest takie ze za rozgrywanie pilki powinny byc odpowiedzialne max 2 osoby grajace w danej chwili na boisku,obrona powinna skupic sie na obronie a nie na rozgrywaniu i atakowaniu a tak to u nas wyglada niestety,do tego jeszcze kurwaq mac gra pilka,znowu kopiemy byle gdzie i byle dalej,przeciez umiemy pograc klepe i podaniami dluzej niz ostatnio na meczach nam wychodzi;
arekb.
Prześlij komentarz