środa, 6 października 2010

Sloneczna niedziela

Nasza tabela aktualnie w dolnej czesci wyglada tak:

6. boguslawianka 23
7. eppe 21
8. wkt 19
9. niras 12
10. sloneczny 12
11. cos tam ten 9

wygrana wiec stawia nas w zaj pozycji i praktycznie zapewnia 8me miejsce
dlatego kto żyw i moze niechaj na mecz cisnie
norbi - ogarnij skladowo to wszystko bo ja wracam w sobote dopiero do szczecina

pisac jak z frekw a mecz w niedziele o 12ej
pozdroo

10 komentarzy:

Anonimowy pisze...

obecny
daniel

Anonimowy pisze...

po krotkim odpoczynku i z zerowym kontem zoltek jestem,arekb.

norbi pisze...

fajnie bedzie utrzymac ta pozycje,ale nie badzmy zachlanni i utrzymajmy sie w lidze! PECHA mamy z wyjazdami,kontuzjami i wogle slaba frekwencja bo bogoslawianka i nawet wyzsze miejsce bylo do zrobienia.
Szymona brak,Ja musze jeszcze jeden mecz pauzowac.Kuba od Krefcia mile widziany jak z reszta?
Lopez chlopie ,a co z twoim zdrowiem?
Sebo zbierzesz kase od chlopakow i wplacisz na bar 100zl " zostanie nam jeszcze zaleglosc za mecz z wkt",reszte policzymy na spokojnie.

lopez_27 pisze...

ja jak pisałem wcześniej wg zaqleceń lekarza mam jeszcze ze 4 tyg przerwy. Poza tym akurat znowu jestem na bezrobociu i rzeźbię temat w Barlinku niestety.
Myślę, że na słoneczny tak koniecznie potrzebny nie będę. Myślę, że na 90% będę na meczu z WKT.
Tylko chodzi o to, ze jeżeli nie znajdę szybko tyry to mój sezon w Halpie stoi pod znakiem zapytania. Kuroń mi tym razem niestety nie pomoże.

Anonimowy pisze...

Jak cos bedziecie potrzebowac pomocy pisac . Michu

Anonimowy pisze...

no chyba w tej sytuacji to Michu raczej wpadaj na mecz bo malo nas bedzie a mecz o 6 pkt,arekb.

Anonimowy pisze...

Jak cos dajcie mi znac wczesniej czy mam sie szykowac czy smigac na impreze:D Michu

Rocky pisze...

Jestem obecny w niedzielę.Michu-moim zdaniem powinieneś się pojawić.Dobrze wyczytalem-za przelożenie terminu meczu kroją kasę??? Co do mojej giery we wtorki;baaardzo chętnie bym pokopal...ale niestety nic się nie zmienilo w mojej sytuacji,żona w pracy a ja mam w tym czasie synka na glowie.Gdybyśmy grali trochę wcześniej-to bym Go zabieral ze sobą,z nadzieją że grzecznie będzie siedzial z boku; ale do 22:30 to trochę dla 5-cio latka za póżno(tak myślę)!!!

norbi pisze...

Tak wiec Szymon jutro bedzie i Michu tez przebywaj na mecz...skopcie im dupska do czerwonosci i bedzie spokojna glowa:)) Czekam na srodku jeziora na pozywtyw SMS-a :))
ps.pamietajcie o kasie zasranej.Pozdro

Krefcik pisze...

Jestem, Kuba tez...